Sieciówkę Bartka wypożyczyłem pod wpływem b. pozytywnych opinii na forum. Nie zawiodłem się. Kabelek jest bardzo sztywny i trzeba się trochę pogimnastykować, aby go podłączyć, jakość wykonania znakomita, ale wtyki przeciętne - normalne - żadne tam Furutechy czy inne wypasy, z tym że jak mawia Arek 67 nie o wtyki tutaj chodzi, a o sam przewodnik, który pozostaje tajemnicą konstruktora ;-) Bartek1 mk II podpięty pod CD sprawia, że dźwięk jest bardziej oczywisty, obecny w pokoju, subiektywnie głośniejszy, pełen wigoru i niczym nieskrępowanej energii. Bas ma wzorcową kontrolę i rozciągnięcie ( nie wiedziałem, ze taki bas można wycisnąć z RCD 1072 Rotela). Góra jest gładka, wyższy środek nie atakuje sybilantami, ale to wcale nie znaczy, że brakuje powietrza czy szczegółowości, być może w jakimś zmulonym systemie byłoby to wadą, ale nie u mnie. Dźwięk jest trzymany za mordę, uporządkowany, przyjemny dla ucha. Jednym słowem rewelacja za śmieszne pieniądze. Próbowałem podłączać Bartka1 także do końcówki mocy, ale tutaj sprawdził się gorzej niż Vincent, odebrałem dźwiek jako zbyt grzeczny i ciemny, a przy tym lekko anemiczny, co nie znaczy, że w innych systemach będzie podobnie - warto spróbować :)
.png.2fedbaeed142d9ffa7ad27f243687120.png)